Dekatastrofizacja – sposobem na porzucenie czarnych scenariuszy

Katastrofizacja to skłonność do martwienia się i odczuwania lęku czy niepokoju, której towarzyszy wyobrażanie sobie najgorszych możliwych scenariuszy. Jest to negatywny schemat mentalny, który prowadzi do wyolbrzymiania myśli i sytuacji tak, że ostatecznie są one nieproporcjonalne do rzeczywistości. Mechanizm powstawania katastrofizacji jest jednakowy u wszystkich – opiera się na przecenianiu wartości zagrożenia i jednoczesnym niedocenianiu własnych możliwości radzenia sobie. Choć motywacją osób dokonujących katastrofizacji jest zwykle chronienie siebie, np. poprzez przygotowanie do najgorszego wydarzenia, to jednak zdecydowanie katastrofizację należy uznać za strategię kontrproduktywną. Osoby kierujące się lękowymi przewidywaniami będą unikać podejmowania rozsądnego ryzyka i przeżywać poziom stresu niepomiernie wysoki do rzeczywistego zagrożenia. Z powodu unikania wyobrażonego zagrożenia mogą nie doświadczyć wielu pozytywnych emocji czy rezygnować z udziału w istotnych dla siebie wydarzeniach. Osoby, które dokonują katastrofizacji, czy to z powodu trwałych zaburzeń lękowych, depresyjnych, czy z innego sytuacyjnego powodu, zwykle oceniają swoje myślenie jako logiczne i poprawne. Niektóre osoby nie chcą nawet zwerbalizować swoich negatywnych przewidywań, ponieważ obawiają się także, że to, co zostanie wypowiedziane, ma większe prawdopodobieństwo spełnienia. Aby poradzić sobie z tym irracjonalnym lękiem oraz aby móc przyjąć, że to, co się wydaje rozsądnym przewidywaniem przyszłości czy tworzeniem scenariuszy uwzględniających ryzyko, jest w rzeczywistości katastrofizowaniem, potrzebna jest pomoc drugiej osoby.

Przykłady dekatastrofizacji

Dekatastrofizacja  to forma ponownej oceny poznawczej, która może pomóc inaczej myśleć o sytuacjach wywołujących lęk oraz zapewnić regulację emocjonalną, m.in. zmniejszyć niepokój. Aby dokonać dekatastrofizacji konieczne jest zidentyfikowanie myśli katastroficznych. Przykładem takich myśli może być:

  • Jeśli nie zatrudnią mnie po tej rozmowie kwalifikacyjnej, to już nigdy nie dostanę pracy, której chcę, grozi mi ubóstwo i bezdomność.
  • Jeśli ten związek nie wyjdzie, nigdy nie znajdę odpowiedniej osoby, bo widocznie nie jestem wart miłości.
  • Jeśli przyznam na zebraniu w pracy, że nie znam odpowiedzi na jakieś pytanie, pomyślą, że jestem bezużyteczny i zwolnią mnie.
  • Jak wygłoszę prezentację przed całą klasą, to zrobię to beznadziejnie i wszyscy mnie wyśmieją.

Psychoterapeuta specjalizujący się w terapii CBT dysponuje szeregiem technik, które może zastosować w pracy z pacjentem stosujących katastrofizację. Może zająć się tym, co jest osiowe dla tego rodzaju zaburzenia poznawczego, a więc z jednej strony urealnić razem z pacjentem wartość zagrożenia, a z drugiej strony zwiększyć jego wiarę we własne możliwości zaradcze. Oba te cele mogą być osiągnięte na szereg sposobów. Czasami potrzebne jest użycie w pracy z jednym pacjentem kilku różnych, gdy jego tendencja do katastofizowania jest bardzo silna.

Metoda pracy na psychoterapii

Jedną z metod, które najczęściej stosuję w pracy z pacjentami jest wyobrażanie sobie korzystniejszego obrotu spraw. Osoba zamartwiająca się skupia się wyłącznie na możliwości realizacji najgorszego scenariusza i nie jest w stanie bez pomocy osoby z zewnątrz zaakceptować innej potencjalnej możliwości, że sprawy mogą przybrać korzystniejszy obrót. Terapeuta prosi zatem pacjenta o opisanie możliwe najgorszego scenariusza jaki wyobraża sobie pacjent, potem najlepszego – idealnego, takiego, w który nawet trudno byłoby mu uwierzyć, a następnie najbardziej prawdopodobnegoNastępnie razem z terapeutą pacjent ocenia prawdopodobieństwo zrealizowania się każdego z tych scenariuszy.

Oczywiście dla powodzenia tej metody potrzebny jest aktywny udział terapeuty. Pacjent przez lata stosujący katastrofizowanie, sam z siebie będzie niedoszacowywał prawdopodobieństwo lepszych scenariuszy. Służą temu dodatkowe pytania, takie jak np.:

  • Czy te zmiany z pewnością się zdarzą, czy też mogą się zdarzyć (czy to moje myśli czy fakty)?
  • Czy potrafiłbyś przetrwać najgorszy rezultat?
  • Jakie aspekty życia pozostałyby niezmienione, mimo tego najgorszego wyobrażonego wydarzenia?

Terapeutyczny wpływ tej metody ma wiele aspektów. Pacjent ma możliwość wypowiedzenia na głos swoich najczarniejszych obaw. Może zobaczyć, że możliwe są różne scenariusze, nie tylko ten najczarniejszy. Odkrywa, że realne prawdopodobieństwo wydarzenia się najgorszego scenariusza jest zwykle zaskakująco niskie. Może zastanowić się razem z terapeutą jakie działania dobrze byłoby podjąć aby zwiększyć prawdopodobieństwo wystąpienia najbardziej realnego scenariusza i jednoczesnego zmniejszenia zagrożenia związanego ze scenariuszem najgorszym.

Dekatastrofizacja, np. za pomocą rozważania różnych scenariuszy, opisanego krótko powyżej, działa także na poziomie biologicznym – służy uspokojeniu ciała migdałowatego za pomocą strategii wykorzystujących korę przedczołową i lewą półkulę, związaną z logicznym myśleniem.

Również osoby, które zdają sobie sprawę ze swojej tendencji do katastrofizowania, same zajmują się tylko przewidywaniem najgorszego scenariusza, jeśli ich zdaniem istnieje jakakolwiek możliwość, że stanie się najgorsze. Zatem nawet osoby uświadamiające sobie swoje czarnowidztwo, potrzebują pomocy przewodnika, aby móc zerwać z tym niepomocnym schematem myślowym i dokonywać bardziej realnych przewidywań.


Call Now ButtonSkontaktuj się ze mną